Udało się! W końcu nie padało i zaświeciło słońce! Wybraliśmy na sesję dwa miejsca – pierwsze to szkółka ogrodnicza, drugie to zwykły las. W pierwszym miejscu pachniało kwiatami i mokrą ziemią kiedy znienacka włączono zraszacze… woda jakby „poświęciła” całą naszą trójkę 🙂 Z kolei w lesie pachniało mchem i świerkami… Zwykłe miejsca, ale niezwykła para…
Dodaj komentarz