Portret indywidualny, portret grupowy, sesja pokoleniowa, rodzinna, kobieca czy też biznesowa…
W studio mam zupełnie inną bajkę, tu zwracam uwagę na najmniejszy szczegół. Kadry są mniej spontaniczne, bardziej…”wyczekane” jakby spokojniejsze w odbiorze.
Fotografie są poddawane szczegółowej obróbce. Postprodukcja to jak malowanie obrazu, a surowy materiał to połowa sukcesu…
Uwielbiam sesje portretowe, wtedy odpoczywam 😀